Czy gonić za nowościami ? O Garminach na rower.

Standardowo korzystam z Garmina 910XT, który jak wiemy maksymalnie może wyświetlić 4 pola. I naszła mnie taka zachcianka (ta zachcianka to już pół roku temu była, a teraz to opisuję), a w zasadzie potrzeba – więcej pól z wyświetlanymi informacjami – to głównie jeśli chodzi oczywiście o rower. No tak…, wiem fanaberia, ale chce się […]

Nowy „sprzęcior” w rodzinie

Od wczoraj zamieszał ze mną przepiękny sprzęt, no i żona musiała się przenieść na „kozetkę”.     Pewnie pojawi się wpis, z historią narodzin tej koncepcji. Na razie kurs przyspieszonej nauki jazdy na rowerze (trochę inna bajka niż szosa).      

Pokrowce na buty – konieczność na deszcz

Weekend dość niespodziewany i trudny. Po kilku ciepłych i upalnych dniach nad Mazowszem załamała się pogoda, w piątek spadło tyle deszczu ile przez cały miesiąc w poprzednim roku. Ale co to wszystko ma do mojego trenowania. W sobotę robię zawsze dłuższy rower i tym razem miałem zaplanowane 2,5h całkiem mocnego kręcenia, potem bieganie. Rower dał […]

Moc jest we mnie !!!

No dobra przesadziłem, raczej na zewnątrz. I to nie od dziś, ale dziś oznajmiam, że jest (parę miesięcy to w sobie „kisiłem”). Od początku: triathlon – powiedzmy połówka IM – to co mnie najbardziej obecnie interesuje: – 1,9 km wpływania – jakieś 30-40’ pływania – 90 km rower – jakieś 2,5-3,0h pedałowania – 21,1 km […]

Rower – „jak żyć” kiedy tyłek boli

Pogoda nie przeszkadza w treningach i oczywiście praca ciągle o określonym natężeniu trwa. Rower zimą trzeba robić, w zeszłym roku o tej porze to jeszcze kompletnie o tym jakoś nie myślałem, ale teraz systematycznie trenuję oczywiście wykorzystując trenażer. Nie jest to taka sama jazda jak w przypadku treningów na szosie, tu trzeba zmierzyć się i […]